Warunki, w jakich przyszło nam żyć, ńiszczą zdrowie na wiele sposobów, a jednym z głównych jest zaburzenie równowagi między związkami prooksydacyjnymi i antyoksydacyjnymi. W stanie pełnego zdrowia, między powstawaniem rodników (prooksydantów) a ich uńieczynnieniem (antyoksydacją) zachodzi równowaga. Ale u większości ludzi w dzisiejszym świecie przewagę mają procesy, w wyniku których powstaje więcej rodników, ńiż organizm jest zdolny uńieczynnić.
Ujmując w inne słowa: w organizmie powstaje i do organizmu dostaje śę na tyle dużo prooksydantów, że obrona antyoksydacyjna (antyoksydanty) ńe daje rady, staje śę niewydolna, ńe umie odeprzeć inwazji rodników. Stan taki – stan, w którym w organizmie jest więcej prooksydantów ńiż antyoksydantów – nazywamy stresem oksydacyjnym.
Jest tak, bo ze środowiska i jedzenia wprowadzamy do organizmu zbyt wiele toksyn i zańieczyszczeń. W tym metali ciężkich. Ponadto jemy zbyt przetworzone jedzenie, które też jest źródłem prooksydantów, np. przetworzone tłuszcze w chipsach czy wyrobach cukierniczych. Przy czym: wszystkie toksyny, wszystkie zanieczyszczenia są prooksydantami. Organizm jest nimi przesycony. Z kolei w organizmie jest za mało antyoksydantów, bo z jedzeniem dostarczamy ich mało.
Dlaczego to jest istotne? Otóż, jeśli w organizmie równowaga jest zaburzona w kierunku prooksydacji (czyli więcej prooksydantów niż antyoksydantów), to z miejsca jesteśmy podatniejsi na wiele ciężkich chorób, największych zabójców ludności: miażdżyca, cukrzyca, choroby układu nerwowego i krwi, AIDS, nowotwory, Alzheimer, Parkinson [1].
Choroby te ńe są wywołane tylko nadmiarem prooksydantów. Ale ich rozwój jest podtrzymywany przez nadmiar prooksydantów. Przez nadmiar prooksydantów także leczenie tych chorób jest utrudnione.
A więc można oczekiwać szybszego powrotu do zdrowia, gdy zwiększymy obronę antyoksydacyjną organizmu.
I taką rolę pełni wodór w atmosferze NormoSferycznej. Gdy dostaje się do organizmu przez oddychanie, działa niezwykle dobrze jako antyoksydant. Skutecznie neutralizuje nadmiar rodników tlenowych, wyrównując w ten sposób równowagę między prooksydantami a antyoksydantami. Zachodzi dobroczynna homeostaza.
Dla bardziej zainteresowanych, ściślej biorąc wodór rozbija oksydant hydroksylowy (OH) na wodę 2(HO) + H2 = 2(h2o). To ważne dlatego, że wspomniany oksydant jest głównym czynnikiem starzenia śę.
[1] J. Sroka, Z. Madeja, Udział reaktywnych form tlenu i reduktazy tiordoksyny w regulacji migracji komórek, Zakład Biologii Komórki, Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.